Profesor rekomenduje nam książkę
Pan Profesor: I tutaj proszę zobaczyć: Uniwersytet Wrocławski imienia Bolesława Bieruta! Bierut tak w ogóle to zmarł w Rosji, kiedy wyjechał na spotkanie z tamtejszym ministerstwem. jak to się mówi: "Pojechał w futerku, a wrócił w kuferku".
czwartek, 25 lutego 2010
wtorek, 23 lutego 2010
piątek, 19 lutego 2010
Złote Myśli (z dzisiejszego wykładu) ...
Nec Hercules contra plures
czyli
I Herkules dupa, kiedy ludzi kupa
...
Dziękuję za uwagę!
środa, 17 lutego 2010
wtorek, 16 lutego 2010
Bardzo trudny egzamin ...
Na szczęście Witek nie będzie miał z niego poprawki chociaż był o krok od oblania :P
A na końcu genialna puenta Szarej-Eminencji :D
Przy przyszłych egzaminach ...
Pani Doktor: Egzamin będzie obejmował dwa semestry ...
Witek: ... Sweet ...
PS. Witek ma Bogusia. Boguś pali trawkę i widzi Hendrixa ;P
Witek: ... Sweet ...
PS. Witek ma Bogusia. Boguś pali trawkę i widzi Hendrixa ;P
piątek, 5 lutego 2010
Ja wiem gdzie iść! Ja was poprowadzę! ... Cz. 2
W roli głównej:
Jagienka
W pozostałych rolach (roli):
Rafał
Dramat pt.:"W Poszukiwaniu Shishy, czyli gdzie tu można spokojnie zapalić, czyli gdzie jest Fanaberia?".
Jagienka: Poprowadzę nas, ja wiem gdzie iść!
Idą przez Mariacką, Kościuszki, Jagiellońską, wyszli obok jakiejś katedry ...
Potem minęli główną komendę policji ...
W końcu trafili z powrotem na wydział ...
Poddali się, zmierzają w stronę domu ...
... wtem nagle patrzą, a tu obok Placu Miarki jest ich cel: Fanaberia!
Podsumowanie: odszukanie tego zajęło mi 1,5 godziny, a mogło zająć 5 minut.
Rafał żyje, ma się dobrze, mało kurwicy nie dostał, ale z pewnych źródeł wiem, ze Jagienka wciąż żyje
Jagienka
W pozostałych rolach (roli):
Rafał
Dramat pt.:"W Poszukiwaniu Shishy, czyli gdzie tu można spokojnie zapalić, czyli gdzie jest Fanaberia?".
Jagienka: Poprowadzę nas, ja wiem gdzie iść!
Idą przez Mariacką, Kościuszki, Jagiellońską, wyszli obok jakiejś katedry ...
Potem minęli główną komendę policji ...
W końcu trafili z powrotem na wydział ...
Poddali się, zmierzają w stronę domu ...
... wtem nagle patrzą, a tu obok Placu Miarki jest ich cel: Fanaberia!
Podsumowanie: odszukanie tego zajęło mi 1,5 godziny, a mogło zająć 5 minut.
Rafał żyje, ma się dobrze, mało kurwicy nie dostał, ale z pewnych źródeł wiem, ze Jagienka wciąż żyje
Ja wiem gdzie iść! Ja was poprowadzę! ... Cz. 1
W roli głównej:
Jagienka
W pozostałych rolach
- Rafał
- Paweł
- Marcin
Miejsce: Ikea, w drodze po hamburgera za złotówkę.
Jak wszyscy wiemy w Ikei są strzałeczki, które teoretycznie mają pokazywać, w którą stronę zmierzać.
No właśnie ...
Rafał: Ale my idziemy w przeciwnym kierunku!
Jagienka: Spoko, ja was poprowadzę, to dobra droga!
W końcu po pół godzinie zbaczania ze szlaku dotarli do punktu wyjścia ...
Jagienka
W pozostałych rolach
- Rafał
- Paweł
- Marcin
Miejsce: Ikea, w drodze po hamburgera za złotówkę.
Jak wszyscy wiemy w Ikei są strzałeczki, które teoretycznie mają pokazywać, w którą stronę zmierzać.
No właśnie ...
Rafał: Ale my idziemy w przeciwnym kierunku!
Jagienka: Spoko, ja was poprowadzę, to dobra droga!
W końcu po pół godzinie zbaczania ze szlaku dotarli do punktu wyjścia ...
Nocne Polaków rozmowy ... 2
Ciąg dalszy ;)
Żeby być w temacie proponuję przeczytać poprzedni post :P
Ja, czwartek, godz.23:34
Nie dość, że mnie od pajaców wyzywa to sugeruje, że jestem ćpunem :P Mogłaś przynajmniej napisać "pajacyków" :P
Leki na alergię biorę i mnie zmulają xD
Ja tam lubię spać do południa :P
Mrozia, czwartek, godz. 23:50
No to mamy ze sobą coś wspólnego :P
A nazywanie kogoś pajacem to przecież komplement ;) :D
Ja, czwartek, godz. 23:51
Nie zawsze, ostatnio wyzywałam Z.G. od pajaców i wcale nie miało ty wydźwięku komplementu :P ale zależy kto to powie :P
Mrozia, czwartek, 23:55
Ja nazywam pajacem tylko w znaczeniu komplementu ;) w przeciwnym razie używam innych epitetów :P
Ja, czwartek, 23:54 (???)
Aha, w takim razie miło mi ;)
Mrozia, piątek, godz. 00:01
No i słusznie:)
Tak myślę, że jutro koło 14 bym do Ciebie zadzwoniła. Nie będzie ci przeszkadzać?
Ja, piątek, godz. 00:00 (zegar mi się cofnął czy, kuwa, co?)
Spoko, nie ma sprawy :)
Mrozia, piątek, 00:56
He he ... weszłam na rozmowy przy stemplowaniu i aż mnie z nóg zwaliło :P
Ja, piątek, 00:56
Hłe, hłe ]:->
Mrozia, piątek, 00:58
Aż musiałam skomentować :) specjalnie założyłam konto na Google :P
Ja, piątek, 00:58
oooo, jutro obczaję co tam nabazgrałaś :P
Mrozia, piątek, 01:02
Słusznie:) ja na dzisiaj mam dość ... chyba czas najwyższy żeby się położyć. Tak więc dobranoc ;)
Ja, piątek, 1:02
Dobranoc, pchły na noc, karaluchy pod poduchy a psikawki do zabawki :*
Żeby być w temacie proponuję przeczytać poprzedni post :P
Ja, czwartek, godz.23:34
Nie dość, że mnie od pajaców wyzywa to sugeruje, że jestem ćpunem :P Mogłaś przynajmniej napisać "pajacyków" :P
Leki na alergię biorę i mnie zmulają xD
Ja tam lubię spać do południa :P
Mrozia, czwartek, godz. 23:50
No to mamy ze sobą coś wspólnego :P
A nazywanie kogoś pajacem to przecież komplement ;) :D
Ja, czwartek, godz. 23:51
Nie zawsze, ostatnio wyzywałam Z.G. od pajaców i wcale nie miało ty wydźwięku komplementu :P ale zależy kto to powie :P
Mrozia, czwartek, 23:55
Ja nazywam pajacem tylko w znaczeniu komplementu ;) w przeciwnym razie używam innych epitetów :P
Ja, czwartek, 23:54 (???)
Aha, w takim razie miło mi ;)
Mrozia, piątek, godz. 00:01
No i słusznie:)
Tak myślę, że jutro koło 14 bym do Ciebie zadzwoniła. Nie będzie ci przeszkadzać?
Ja, piątek, godz. 00:00 (zegar mi się cofnął czy, kuwa, co?)
Spoko, nie ma sprawy :)
Mrozia, piątek, 00:56
He he ... weszłam na rozmowy przy stemplowaniu i aż mnie z nóg zwaliło :P
Ja, piątek, 00:56
Hłe, hłe ]:->
Mrozia, piątek, 00:58
Aż musiałam skomentować :) specjalnie założyłam konto na Google :P
Ja, piątek, 00:58
oooo, jutro obczaję co tam nabazgrałaś :P
Mrozia, piątek, 01:02
Słusznie:) ja na dzisiaj mam dość ... chyba czas najwyższy żeby się położyć. Tak więc dobranoc ;)
Ja, piątek, 1:02
Dobranoc, pchły na noc, karaluchy pod poduchy a psikawki do zabawki :*
czwartek, 4 lutego 2010
Nocne Polaków rozmowy ...
Nocne i dzienne esemesowanie z Mrozią xD
Musiałam je trochę ocenzurować, ponieważ występowały imiona i nazwiska niekoniecznie połączone z odpowiednimi określeniami, poprawne politycznie wersje ujęłam w dziubki <> ;)
Mrozia, środa, godz. 01:07
Mówiłaś, że lubisz takie nocne pogawędki to może mi opowiesz jak ci poszedł egzamin? :P
Ja, środa, godz. 01:09
Mrozia ... xD Nie zdałam xDDD Wylosowałam prawo i zarządzanie strategiczne w bibliotece. Coś tam powiedziałam, ale ogólnie to dupa xD ale postanowiłam się bardzo dobrze nauczyć się tego szitu na poprawę <...>, o! ;D
Mrozia, środa, godz. 01:15
Cóż za radość z Ciebie promieniuje moja droga :P
Serio, byłam pewna, że akurat ty dasz sobie radę, ale muszę przyznać, że miałaś cholerne "szczęście" do tych pytań ... Ale tak czy siak z Twojej postawy o podejścia do sprawy jestem dumna :*
Masz jutro bibliologię do zdania?
(Wyjaśnienie: jutro znaczyło dzisiaj, ale kto by się przejmował nocną zmianą czasu :P)
Ja, środa, godz. 01:16
Ijeee, ktoś jest ze mnie dumny xD
W sobotę zdaję bibliologię, jakbym miała iść jutro to byłby to heroiczny wyczyn niemal xD
A co u Ciebie? Kędzierzyn Koźle nadal w tym samym miejscu? :P
Mrozia, środa, godz. 10:21
Pora o której do Ciebie pisałam chyba jednak mnie przerosła :P
Chciałam zauważyć, że nie byle kto jest z Ciebie dumny, ale sama Mrozia :P
Kędzierzyn nadal w tym samym miejscu choć troszkę przysypany :)
Czyli dzisiaj zaczynasz ostrą naukę do bibliologii :D dobrze rozumuję? :P
Ja, środa, godz. 11:32
Mnie też przerosła xD I mój telefon też, bo bateria padła ... A może to ja pierwsza padłam? :P albo po prostu telefon kazał mi iść spać ;D
Właśnie dlatego, że to Mrozia jest ze mnie dumna jest to dla mnie bardzo ważne i cenne i będę wszystkim o tym mówiła :D
To dobrze, że Kędzierzyn stoi, na przysypanie niestety nic nie można poradzić, w Mysłowicach to samo, a na dodatek wiatr hula po puszczy xD
Właśnie taki mam zamiar! Zaczynam się wreszcie uczyć. Zastanawiam się jak to będzie: czy obliczają potem średnią z kapy i oceny jaką się dostanie na poprawce czy liczy się tylko ocena z poprawy :?
Mrozia, czwartek, 01:49
Ja chyba nie umiem pisać o normalnej porze, wybacz :(
Mi tam śnieg nie przeszkadza, lubię go:) i juz w sobotę jadę w góry i będę popylać na nartach :D
Ty z tą nauką to nie przesadzaj za bardzo. Jeszcze coś ci się stanie od nadmiaru wiedzy o bibliotece i co wtedy będzie? Wolelibyśmy Cię nie stracić ;)
Ja, czwartek, 11:28
Spoko, wybaczam :D I tak mnie chyba nic nie obudzi, bo leki mnie usypiają, Dopiero teraz się obudziłam i czuję się very lazy:P
Nie przepadam za śniegiem, jestem ciepłolubną istotą. Nie umiem jeździć na nartach, choć w sumie chciałabym się nauczyć.
Musisz lubić śnieg - w końcu jesteś Mrozia ;)
Normalnie mam już dość nauki, wychodzi mi uszami xD
Ja, mhm, wszyscy by po mnie płakali :P
Mam indeksofobię, boję się do niego zaglądnąć, bo tam jest ta dwója xD
Mrozia, czwartek, 12:34
To nie zaglądaj :D
Pewnie, że by płakali ... za takimi pajacami się tęskni :P
Ty lepiej sobie trochę odsapnij od tej nauki ... poprawka przecież dopiero w marcu :)
Śnieg lubię, ale na ciepło też nigdy nie narzekam :P
A co do tego spania ... trzeba chyba zmienić taktykę, bo życie w nocy i spanie do południa nie jest chyba jednak najlepszą opcją :P
A co to za tabletki bierzesz ćpunie jeden? :D
Masz problem ze spaniem? Ja mam - śpię za długo :P
Ja, czwartek, 12:47
Ale mi teraz powiedziałaś :P Nie zapomnę tego :P
Mrozia, czwartek, 13:12
Co ja powiedzialam? Przecież nic obraźliwego ;)
Jeszcze jej nie odpisałam. Zbieram siły :P
Dalsze wieści z frontu niebawem ;)
Musiałam je trochę ocenzurować, ponieważ występowały imiona i nazwiska niekoniecznie połączone z odpowiednimi określeniami, poprawne politycznie wersje ujęłam w dziubki <> ;)
Mrozia, środa, godz. 01:07
Mówiłaś, że lubisz takie nocne pogawędki to może mi opowiesz jak ci poszedł egzamin? :P
Ja, środa, godz. 01:09
Mrozia ... xD Nie zdałam xDDD Wylosowałam prawo i zarządzanie strategiczne w bibliotece. Coś tam powiedziałam, ale ogólnie to dupa xD ale postanowiłam się bardzo dobrze nauczyć się tego szitu na poprawę <...>, o! ;D
Mrozia, środa, godz. 01:15
Cóż za radość z Ciebie promieniuje moja droga :P
Serio, byłam pewna, że akurat ty dasz sobie radę, ale muszę przyznać, że miałaś cholerne "szczęście" do tych pytań ... Ale tak czy siak z Twojej postawy o podejścia do sprawy jestem dumna :*
Masz jutro bibliologię do zdania?
(Wyjaśnienie: jutro znaczyło dzisiaj, ale kto by się przejmował nocną zmianą czasu :P)
Ja, środa, godz. 01:16
Ijeee, ktoś jest ze mnie dumny xD
W sobotę zdaję bibliologię, jakbym miała iść jutro to byłby to heroiczny wyczyn niemal xD
A co u Ciebie? Kędzierzyn Koźle nadal w tym samym miejscu? :P
Mrozia, środa, godz. 10:21
Pora o której do Ciebie pisałam chyba jednak mnie przerosła :P
Chciałam zauważyć, że nie byle kto jest z Ciebie dumny, ale sama Mrozia :P
Kędzierzyn nadal w tym samym miejscu choć troszkę przysypany :)
Czyli dzisiaj zaczynasz ostrą naukę do bibliologii :D dobrze rozumuję? :P
Ja, środa, godz. 11:32
Mnie też przerosła xD I mój telefon też, bo bateria padła ... A może to ja pierwsza padłam? :P albo po prostu telefon kazał mi iść spać ;D
Właśnie dlatego, że to Mrozia jest ze mnie dumna jest to dla mnie bardzo ważne i cenne i będę wszystkim o tym mówiła :D
To dobrze, że Kędzierzyn stoi, na przysypanie niestety nic nie można poradzić, w Mysłowicach to samo, a na dodatek wiatr hula po puszczy xD
Właśnie taki mam zamiar! Zaczynam się wreszcie uczyć. Zastanawiam się jak to będzie: czy obliczają potem średnią z kapy i oceny jaką się dostanie na poprawce czy liczy się tylko ocena z poprawy :?
Mrozia, czwartek, 01:49
Ja chyba nie umiem pisać o normalnej porze, wybacz :(
Mi tam śnieg nie przeszkadza, lubię go:) i juz w sobotę jadę w góry i będę popylać na nartach :D
Ty z tą nauką to nie przesadzaj za bardzo. Jeszcze coś ci się stanie od nadmiaru wiedzy o bibliotece i co wtedy będzie? Wolelibyśmy Cię nie stracić ;)
Ja, czwartek, 11:28
Spoko, wybaczam :D I tak mnie chyba nic nie obudzi, bo leki mnie usypiają, Dopiero teraz się obudziłam i czuję się very lazy:P
Nie przepadam za śniegiem, jestem ciepłolubną istotą. Nie umiem jeździć na nartach, choć w sumie chciałabym się nauczyć.
Musisz lubić śnieg - w końcu jesteś Mrozia ;)
Normalnie mam już dość nauki, wychodzi mi uszami xD
Ja, mhm, wszyscy by po mnie płakali :P
Mam indeksofobię, boję się do niego zaglądnąć, bo tam jest ta dwója xD
Mrozia, czwartek, 12:34
To nie zaglądaj :D
Pewnie, że by płakali ... za takimi pajacami się tęskni :P
Ty lepiej sobie trochę odsapnij od tej nauki ... poprawka przecież dopiero w marcu :)
Śnieg lubię, ale na ciepło też nigdy nie narzekam :P
A co do tego spania ... trzeba chyba zmienić taktykę, bo życie w nocy i spanie do południa nie jest chyba jednak najlepszą opcją :P
A co to za tabletki bierzesz ćpunie jeden? :D
Masz problem ze spaniem? Ja mam - śpię za długo :P
Ja, czwartek, 12:47
Ale mi teraz powiedziałaś :P Nie zapomnę tego :P
Mrozia, czwartek, 13:12
Co ja powiedzialam? Przecież nic obraźliwego ;)
Jeszcze jej nie odpisałam. Zbieram siły :P
Dalsze wieści z frontu niebawem ;)
Subskrybuj:
Posty (Atom)