Z rozmów przy stemplowaniu
Moglibyśmy na przykład wskazać, że teoria Darwina tłumaczy, jak niższe formy życia ewoluują w wyższe, wobec czego całkiem rozsądna wydaje się przemiana człowieka w orangutana (który pozostał jednak bibliotekarzem, jako że nie ma formy życia wyższej niż bibliotekarz).

Terry Pratchett - Nauka Świata Dysku I


wtorek, 4 sierpnia 2015

Krótki post, żeby chwilowo ożywić umarłego ... bloga.

Blog zdechł. Widać, słychać i czuć. 

Bibliosklep nadal działa, czasami pojawia się w nim coś nowego, każde zakupy to 5 zł dla nas. Niby nic, ale gdybyśmy opublikowały nasze paski z wypłatą to w sumie od razu  mogłybyśmy otworzyć subkonto w jakieś fundacji - "Na pomoc biednym bibliotekarkom".

Tydzień temu widziałam artykuł o czytelnictwie i jedno zdanie bardzo mnie rozśmieszyło: ludzie, którzy nie czytają, mniej zarabiają od czytających. Patrząc na moją wypłatę mam prawo się nie zgodzić. "Nie czytasz, to lądujesz w byle jakiej robocie albo na bruku" ... taaaaa.

Polecam serial "The Last Man On Earth". Prześmieszny. Do zastanowienia.

To tyle. Jak będę miała jeszcze jakieś inne głębokie przemyślenia to napiszę.
Skrobnę.
Wyklikam.
WyQlikam.
Czy jak to tam młodzi piszą.


czwartek, 13 listopada 2014

Milion sposobów jak zginąć w bibliotece, czyli ... nowy wpis

Trochę anegdotek, przemyśleń i innych dziwnych rzeczy z pracy w bibliotece. Trochę anegdotek innych. Trochę rozmów różnych. Co znalazłam to wrzucam ;)

Teatrzyk "Biblioteka dobre miejsce dla człowieka" przedstawia tragikomedię w dwóch aktach.
Akt 1. Uczeń przychodzi do biblioteki i prosi o książkę "7. października". Podobno lektura. Zdziwiona pytam, że nie znam takiej lektury, ale może mi powie o czym to jest to może skojarzę. Uczeń opowiada, że książka jest o dziewczynie i na pewno mają taką lekturę w gimnazjum. Myślę, myślę i w końcu pytam się, czy przypadkiem nie chodzi mu o "Idę Sierpniową". Uczeń uśmiecha się i mówi, że tak, to jest ta książka.
Kaja - detektyw książkowy ds. ciężkich przypadków zmian tytułów.
Akt 2. Wpada do biblioteki drugo albo trzecioklasista z podręcznikiem w ręku i pyta ze łzami w oczach, czy mogę to naprawić. Okazuje się, że podręcznik oderwał się od okładki. Przy użyciu taśmy klejącej oraz nożyczek fachowo skleiłam mu rozpadającą się książkę. Podziękował i poszedł.
Kaja - młodszy sanitariusz na stanowisku ratownika medycznego książek. Operacja przebiegła pomyślnie, pacjent będzie żył.
KURTYNA
 ***
Tragedia w jednym krótkim akcie, ale za to dobitnym.
Miejsce akcji: biblioteka.
Uczennice: *wchodzą do biblioteki* Dzień dobry!
Ja: Dzień dobry
Zapada cisza. Obie dziewczyny intensywnie się we mnie wpatrują i zastanawiają nad czymś.
Ja: Słucham?
Uczennica 1: *do Uczennicy 2* Co to my chciałyśmy?
Uczennica 2: *patrzy na Uczennicę 1, a niewiedza aż macha z jej oczu*
Ja: Podpowiem wam.
Uczennice: taaaak?
Ja: Chciałyście wypożyczyć książki.
Uczennica 1: *zupełnie serio serio serio, że aż boli* Tak! Skąd pani wiedziała?
Ja: *rozglądam się wokół siebie, a tam po horyzont biblioteka* Nie mam pojęcia.
KURTYNA
 
***
Uzupełniając dziennik biblioteki z rozpędu zapisałam sobie też treść zajęć na nadchodzący poniedziałek. Przynajmniej już sobie zaplanowała, co będę robić :D

***
Z cyklu "Uczniowie tłumaczą z języków obcych na nasze": Interface - Międzymordzie.
 
***
Zagadka: kto ma prowadzić 5 lekcji j. angielskiego, w tym jedno nauczanie indywidualne?
Podpowiedź: na pewno nie anglista.
'hahahaha' 'what?' 'nothing.'

***
Z cyklu "Gimbaza".
Musieli obejrzeć karykatury pisarzy i poetów, a potem połączyć je z ich zdjęciami/rysunkami. Jednym z "wiszących" był Mikołaj Rej.
Uczennica: No ale kto to jest?
Ja: Zastanów się.
Uczeń: No przecież to jest ten co powiedział "Polacy nie gęsi swój język mają"!
Ja: O.O *czyżby zwycięzca?*... czyli kto?
Uczeń: ... Mickiewicz?
Ja: ... kto powiedział to zdanie? *do Uczennicy*
Uczennica: ... Korczak?
Ja: ... powinniście go znać przez szkołę ...
Uczeń i Uczennica: ... KAROL MIARKA?
Ja: ... dzwonek dzwonił, spadać na lekcję.
Szkoła podstawowa, która znajduje się w tym samym budynku co gimnazjum, nosi imię Karola Miarki. A budynek szkoły znajduje się na ulicy Mikołaja Reja.

***
"Władcy tytułów": uczennica prosi o książkę Robaka. Lektura podobno. Stoję i zastanawiam się. Patrzy na mnie jak na idiotkę, czyli "o bosze przecież widać że do biblioteki nic nie trzeba umieć". Daje mi podpowiedź (nich się głupia baba z biblioteki nie męczy): "Ballady i romanse robak" - tak powiedziała. Pytam się, czy chodzi jej o "Ballady i romanse" Adama Mickiewicza. Patrzy na mnie i nadal z miną "głupia bibliotekaro daj mi tom ksionszke" odpowiada: może być i Mickiewicza, ja się tam nie znam.
Bardzo się na mnie obraziła, kiedy powiedziałam, że przychodząc do biblioteki trzeba znać przynajmniej tytuł albo autora i mieć jakiekolwiek pojęcie o tytule, bo ja wróżem Maciejem nie jestem i nie wiem o co im chodzi kiedy wybierają sobie randomowe słowo ze swojego wokabularza i je rzucają we mnie z pewnością, że przyniosę im potrzebną książkę.

***
Zasłyszane w szkole po konkursie przedmiotowym - "Fryderyk Chopin urodził się w 1010 roku i pisał noktowizory" oraz "Jan Sebastian Bach urodził się w epoce lodowcowej".

***
Anegdotka z forum studentów finansów i rachunkowości UE w Krakowie (nadesłane przez Merow):
A: Czy ma ktoś taką książkę: "50 twarzy Greya" lub coś podobnego?
B: Akurat nie mam takiej lektury, ale z podobnych rzeczy mogę polecić "Popyt, podaż, równowaga".

niedziela, 14 września 2014

Najlepsze tytuły przelewów i ... zmiany, zmiany, zmiany ...

NAJLEPSZE TYTUŁY PRZELEWÓW
  • Wynagrodzenie Pedagodzy IX dod.wyplat.2014 [mój prywatny numer 1 :P]
  • Na łapówkę do koperty
  • Dziękuje Mamo za buty
  • WINO I ZALEGŁE KINO
  • HALO, HALO TU WISŁA, ODBIÓR. MELDUJĘ, ŻE ORZEŁ WYPADŁ Z GNIAZDA. BEZ ODBIORU.
  • talerzy tak dużo, wow salaterka :D
  • zestaw - wesele-gadzik (słowa kluczowe :P)
  • Zwroty i inne dziwne rzeczy
  • Do weeee doooo Do weeedoooo
  • Za wino marki wino
  • na małego Żydka
  • UTRZYMANIE KOTA PRZY ŻYCIU [czyli za jedzenie dla kota :P]
  • Zapiekanka i zapiekane ludzie (Katowice 30 st. o.O) + długopis
  • Prace takie oddane, wow, pizza taka przed-magisterska :D
  • kultowe prasowanki, koszulinki, torby
  • Miliony tysiące dolarów euro jenów haraczu
  • Gruby hajs za szkło hartowane przez Koreańczyków na Słońcu
  • Zwrot pożyczki dostarczonej mi w postaci makaronu z wołowiną w pięciu smakach na ostro przez Martynkę
  • Za Pizza Hut, a tych 10 groszy nie wydaj na głupoty
  • DUŻE ILOŚCI NARAZ KSIĄŻKÓW
  • Na poczet przyszłych milionów i willi z basenem
BONUS!
SMS od Gaci: "Kaja, mam twój podkład. Możesz go jeszcze zobaczyć jeśli przyniesiesz mi 10 mln euro. Pieniądze włóż do czarnej walizki i schowaj w nieoznakowanym kontenerze na rogu Tajemniczej i Zdradzieckiej. Odbiorę je za 143 minuty i 2 sekundy".

BONUS 2!
Przez tydzień po obronie pracy magisterskiej, rodzice z lubością nazywali mnie cały czas "panią magister". Miłe? Bardzo, szczególnie kiedy krzyczeli na całe mieszkanie "Pani magister, niech pani posprząta kuwetę, bo kot nasrał". Kocham moich rodziców.

ZMIANY, ZMIANY, ZMIANY
Ponieważ bezpowrotnie okres studiowania został zakończony głośnym hukiem i obroną pracy magisterskiej, blog najprawdopodobniej zmieni formułę. Albo zmienię bloga. Albo założę nowego. Tak serio to jeszcze nie wiem co zrobię, ale jak wymyślę coś odpowiednio pokręconego to na pewno dam znać/dam nowego linka/pożegnam się/czy coś jeszcze innego. Na razie jeszcze w wolnej chwili będzie kontynuacja The Best Of, ale to jakoś między pisaniem planu stażu, a ogarnianiem bałaganu w bibliotece i podnoszeniem poziomu czytelnictwa gimnazjalistów z podłogi.

środa, 25 czerwca 2014

Najlepsze tytuły przelewów III

- Hipnotyczny pakiet ( zapiekanka, lemoniada, shake- czekamy na powrót lemoniady MOHITO );
- Olbrzymia ilość pustych  niezdrowych  niepotrzebnych kalori
-      SŁOWA, SŁOWA, SŁOWA... PO SZWEDZKU ;P;
- dziękuję za kartony, już mam gdzie mieszkać :D;
- maleńka gadzikowa wpłatka na poczet przyszłej rozrywki;
- na dajmondsy;
- HARACZ ZA SIERPIEŃ (PROSZĘ NIE BIJ JUŻ BĘDĘ PŁACIŁ W TERMINIE) ;
- Hajs za szkło hartowane przez Koreańczyków na Słońcu;
- Zwrot, a tych 4 groszy nie wydaj na głupoty; 
-  Miliony dolarów z Cupsell na wacik;
- MAGICZNE 13 ZŁOTYCH ZA OBIAD PEŁEN  CHEMII, NIESTETY NIE POMIĘDZY UCZESTNIKAMI WW. A RACZEJ W SAMYM  OBIEDZIE... JAK ŻYĆ PANIE, JAK ŻYĆ? ;P 

Zadanie: w tytule przelewu wpiszcie co chcecie
- Chciałabym prześcignąć Kajkę w tej piekielnej grze ;P. Tego chce, więc to wpisuje w tytule :D

Zadanie: w tytule przelewu wpisujcie co chcielibyście dostać od Dziadka Mroza  gdyby do was przychodził (a nie przychodzi, bo jak wiemy u nas to jednak Mikołaj/Dzieciątko/Gwiazdor chodzi :P)
- Dziadku Mrozie, proszę o czereśnie, bardzo dużo czereśni *.*
- Paweł [widać Pawłowi nie wystarcza sam jeden on, chce siebie więcej]

poniedziałek, 12 maja 2014

A cukier robi się z ... piasku? ... czyli co uczniowie klas IV-VI wiedzą o świecie.

The best of the best odpowiedzi z konkursu wiedzy "Omnibus". Endżoj ;)

1. Jaka rzeka przepływa przez Katowice?
Przemsza, Odra, Raba, Wisła, Narcyz, Bolinka.

2. Owoc z Raju.
Mango, kiwi, kokos, banan.

3. Czyj pomnij znajduje się w centrum Mysłowic? (prawidłowa odpowiedź, bo nie każdy może wiedzieć: ks. kard. Augusta Hlonda).
ks. Augusta Poniatowskiego, Jezusa, Jana Pawła II, generała Jerzego Ziętka, Jana Hściciela, Neptuna, św. Franciszka, Bernarda Świerczyny, prezydenta Mysłowic, [i moja ulubiona odpowiedź] tak.

4. Jak nazywa się wzgórze, na którym znajduje się Zamek Królewski w Krakowie?
Królewskie wzgórze, zielona gura.

5. Dokończ przysłowie: jak sobie pościelesz ...
... ta se włożysz, tak potem dostajesz, tak będziesz spał, tak się dobrze wyśpisz, to ciepło ci będzie w nocy, tak będziesz miał.

6. Z czego robi się cukier?
Z cukrowca, piasku, bryły cukru, czciny, z żyta, buraków słodkich.