Z WYCIECZKI DO BIBLIOTEKI UNIWERSYTETU ŚLĄSKIEGO
jeszcze coś :P
Pan Magister: Format MARC jest przestarzały! Pokazywałem go informatykowi, który się na tym zna, to tak się na to wpatrywał *przybliża kartkę do nosa*! Mówi: Ja coś takiego widziałam w książce do informatyki mojego ojca (facet 5 lat starszy ode mnie). I mówi: nawet taki znaczek tam był, a ja: to się mucha przykleiła...
PO WYKŁADZIE Z OMDI
Ludzi pakują się do małej windy.
Gadzik: Poczekajcie, Katerinka zaraz do was dołączy!
Podchodzi Pan Profesor, który też był na korytarzu pod windą.
Podchodzi Pan Profesor, który też był na korytarzu pod windą.
Pan Profesor: Winda obsługuje tylko 4 osoby.
Gadzik: Ale to chodzi o to, że Katerinka zacięła się trzy razy w windzie.
Pan Profesor: Ale jak to brzmi! Winda OBSŁUGUJE tylko cztery osoby.
Gadzik z Kasią po chwili na osobności:
Katerinka: Widzisz! On ma takie same skojarzenia!
Gadzik: No... zboczeńcy w tym Krakowie
Gadzik: Ale to chodzi o to, że Katerinka zacięła się trzy razy w windzie.
Pan Profesor: Ale jak to brzmi! Winda OBSŁUGUJE tylko cztery osoby.
Gadzik z Kasią po chwili na osobności:
Katerinka: Widzisz! On ma takie same skojarzenia!
Gadzik: No... zboczeńcy w tym Krakowie
piekne to bylo jak profesor pare razy powtorzyl drukowany literami OBSLUGUJE :D
OdpowiedzUsuńkaterinka