Stęskniliście się za rozmowami matka vs. córka i osoby postronne? To dobrze, że tak :P
Mama Genialna
Mama: Pisz! Zapisuj moje złote myśli!
"Podstawowy obowiązek bibliotekarza: po przyjściu do pracy napić się kawy"
"Podstawowy obowiązek bibliotekarza: po przyjściu do pracy napić się kawy"
Wspomnienia bibliotekarki: pierwszy rok pracy w bibliotece
Pierwszy rok pracy był bardzo spokojny. Oprócz zwykłych czynności związanych z pracą w bibliotece szkolnej, bardzo dużo czytałam, żeby oczywiście zapoznać się z zasobami biblioteki i wiedzieć co mogę polecić młodym czytelnikom. Moje czytelnictwo było wtedy na takim wysokim poziomie, że hej! Od czasu do czasu wypożyczyłam książkę, ogólnie byłam bardzo zajęta.
Mama Bałaganiara
Przychodzimy do biblioteki. Nie ma łyżeczek, żeby w cywilizowany sposób zjeść serek. Zaradna bibliotekarka znajduje ostatnią jednorazową.
Mama: Masz!
Ja: *degusta na łyżeczkę* Ale ona jest brudna! (bo rzeczywiście była brudna!)
Mama: No co ty, jest czysta ...
Ja: No co ty, w domu to strażnik czystości, a w pracy flejtuch jesteś!
Mama: ... oblizywałam ją przed wakacjami!
Ja: ... ?!?!?!
Mama Przedsiębiorcza
Mama: A może będziemy sprzedawać kawałki nagrobków z żydowskiego cmentarza jako kamyczki szczęścia?
Anglistka: To trochę ryzykowne religijnie ...
;D ja bym powiedziała, że nawet "zanim zabiorę się do pracy, trzeba napić się kawy " ;p
OdpowiedzUsuńSosnów ~!
Kawa rządzi! :D
OdpowiedzUsuńGadziczek :D
kawa *.*
OdpowiedzUsuńw każdym bądź razie, hasło "... oblizywałam ją przed wakacjami!: jest tak miażdżące, ze nie potrafię się pozbierać ;P
"oblizywałam ją przed wakacjami" RZĄDZI! xD
OdpowiedzUsuńOj kawa obowiązkowo :D
OdpowiedzUsuńJa jak przychodzę do biblioteki to moja Pani mówi "O, jesteś :D to dobrze, napijemy się kawy a potem weźmiemy się za to" :P
Mnie to bardzo odpowiada :D
No i oblizana przed wakacjami xD
Powtórzę kolegów z góry...i koleżankę :P ale mega ;)