Justyś mierzwi włosy Milenie
- Niziołek: Mamy nowego stylistę - Jacykota!
W oczekiwaniu na jakikolwiek wpis do indeksu przed salą 314
- Milena: Dzisiaj robię to na Wesołka!
- Justyś: Mam już wrzody wielkości krążków hokejowych! ... Mam wrzody na łydkach!
Ja: To nie wrzody - to ciąża pozamaciczna pod kolanem.
Justyś: Jeee, mam ciąże w łydkach!
- Niziołek: Nie lubię momentu, kiedy wstaję, a mój pies śpi.
Justyś: Nie lubię momentu, kiedy wstaję, a Tadek jeszcze śpi.
W kolejce po wpisy z ZZB
- Milena: Ja wiem na czym stoję, ale nie wiem na czym on stoi, bo chyba stoimy na dwóch różnych rzeczach.
- Martyna: Dwóje się mnożą jak minuty w Orange.
- Niziołek: Proszę Państwa, przenosimy się do sali 315, iiihaaaaa!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o podpisywanie się w komentarzach.
Wyłączyłam weryfikację obrazkową, ale jak się znowu spamiszcze pojawi to niestety będę zmuszona znowu ją aktywować.