Z rozmów przy stemplowaniu
Moglibyśmy na przykład wskazać, że teoria Darwina tłumaczy, jak niższe formy życia ewoluują w wyższe, wobec czego całkiem rozsądna wydaje się przemiana człowieka w orangutana (który pozostał jednak bibliotekarzem, jako że nie ma formy życia wyższej niż bibliotekarz).

Terry Pratchett - Nauka Świata Dysku I


wtorek, 5 kwietnia 2011

Awangarda...

Rozmowa o diecie Bartka (on zawsze jest na diecie)
Bartek: Zjadłem n śniadanie jogurt, twaróg i banana.
Gadzik: Bartek jadł na śniadanie banana z twarogiem...
Bartek: Z wyrzutami sumienia!
Gadzik: Awangarda w kuchni: banan z wyrzutami sumienia!
Bartek: A banan do mnie "Nie powinniśmy".

~~~~

Przed windą stoją studentki filologii i patrzą na ogłoszenie o Biblioterapii.
Studentka: Wierzysz w to, że biblioteka może kogoś wyleczyć?

~~~~

W drodze na przystanek, minęłyśmy z Gadzikiem jakiś salon z bielizną ślubną.
Gacia: To była jakaś taka fikuśna nazwa... coś "ślubne".
Gadzik: Bielizna ślubna?
Gacia: Nie... bardziej fikuśne... chyba "Aranżacje ślubne".
Gadzik: Czemu aranżacje? Tam jest tylko bielizna...
Gacia: No właśnie nie tylko. Tam masz różne rzeczy związane ze ślubem,
no np. sztuczne dziecko - żeby Ci nie było przykro, że wychodzisz za mąż,
a jeszcze nie masz własnego. No bo wiadomo... wstyd.

6 komentarzy:

  1. Wpis mega !
    Nie wiem czy lepszy jest banan mówiący do Bartka czy "aranżacje ślubne" :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Już myślałam, że zapomniałaś o tym ;)
    Gadzik

    OdpowiedzUsuń
  3. biedny Bartek, słyszy głosy ...
    ;]

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie zapomniałam, tylko dopiero dzisiaj miałam więcej czasu ;).

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie w tym wpisie wygrywa Bartek i jego banan :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Bartek rozmawia z bananami, tak, to jest niepokojące :P

    Gadzik

    OdpowiedzUsuń

Proszę o podpisywanie się w komentarzach.

Wyłączyłam weryfikację obrazkową, ale jak się znowu spamiszcze pojawi to niestety będę zmuszona znowu ją aktywować.