Z rozmów przy stemplowaniu
Moglibyśmy na przykład wskazać, że teoria Darwina tłumaczy, jak niższe formy życia ewoluują w wyższe, wobec czego całkiem rozsądna wydaje się przemiana człowieka w orangutana (który pozostał jednak bibliotekarzem, jako że nie ma formy życia wyższej niż bibliotekarz).

Terry Pratchett - Nauka Świata Dysku I


poniedziałek, 16 stycznia 2012

Literatura fajna jest ... z dziejów przy przepisywaniu ...

Tytułem wstępu: stuknęło już 20 tysięcy wyświetleń! Pewnie dużą cześć zrobiłam ja, wchodząc na bloga kilka razy dziennie i sprawdzając czy jest jakiś komentarz :P Ale niemniej - cieszy mnie to niezmierni, tak bardzo że idę spić się sokiem malinowym ;P Z tej okazji wpisałam w Wujka Google "20 000 wyświetleń" weszłam na grafikę i oto co pojawiło się na pierwszym miejscu. Zdecydowanie "Krzyk" Muncha pasuje do tego bloga - czasami chce mi się krzyczeć, kiedy zdaję sobie sprawę, że się rozleniwiłam, a wszystko leży odłogiem i nie mam czego wrzucić. Najczęściej wtedy wygrzebuję jakieś stare rzeczy i wrzucam, a macie, niech wam będzie :P
Dla dzisiejszego posta przyda się wytłumaczenie - razem z Martyną przepisujemy notatki Gadzika z DLP. Ja je po prostu przepisałam, ale Martyna żeby sobie poprawić humor dodawała jeszcze swoje dopiski. Tak bardzo je dodawała, że aż muszę poświęcić na to osobną notkę :P Takie cuda zmarnować się nie mogą ... Zapraszam na seans, proszę o wyłączenie telefonów komórkowych i nierejestrowanie spektaklu. Każdy kto zostanie przyłapany na tym niecnym incydencie zostanie zesłany na wieczne męki do opracowania rzeczowego! Zapraszam :)
PS. Gadzik, wiesz że cię kochamy :***** (zauważ że napisałam Ciebie a nie "Ciebie i twoje notatki", albo co gorsza "kochamy twoje notatki, ale ty tez możesz być" :P)

Notatki z Fausta 
Rozdział Sen nocy Walpurgi
Jedyne notatki Gadzika:
"Pominę, bo nic nie rozumiem z tego romantycznego bełkotu"
***
Martyna 23:56:02
Frankenstein wyruszył w podróż po Wielkiej Brytanii z Henrykiem, ale zostawił go w Szkocji,
Martyna 23:56:24
„Z Henrykiem przez Wielką Brytanię” - przewodnik turystyczny

***
Martyna 23:24:07
Zaczął się zastanawiać nad swoim pochodzeniem, nie znał nikogo podobnego do siebie, nie miał rodziców. Był przygnębiony.
Martyna 23:24:12
emo potwór
Kaja 23:24:19
so sad :(
Martyna 23:24:34
dokładnie
Martyna 23:24:40
gdzieś tu miałam żyletkę
Martyna 23:24:56
zaraz się potnę żeby wyrazić swoje wsparcie dla potwora

***
Martyna 23:32:44
Potwór znajduje w lesie trzy książki (dopisek Martyny: pewnie Przyjaciele z Zielonego Lasu je tam zostawili bo wiedzieli że będzie w okolicy. Innego rozwiązania zagadki książek w lesie, nie widzę…)

***
Kaja 23:39:10
Żałowała, że z powodu różnicy stanu nie może poślubić Heathcliffa, choć mają jednakowe dusze. Heathcliff, usłyszawszy to, zaginął bez śladu.
Kaja 23:39:19
A leżał na podłodze w kuchni
Kaja 23:39:26
Czeluście piekielne go pochłonęły
Kaja 23:39:57
Albo, wiesz, wstał z ziemi i powiedział: "A teraz mam zamiar zaginąć bez śladu" i zaginął :P
***
Martyna 23:53:49
Wiktor bardzo długo zwlekał z rozpoczęciem prac, ale w końcu wyjechał do Anglii z Henrykiem, aby porozmawiać z tamtejszym filozofem o tym, jak stworzyć kobietę.
Martyna 23:53:54



Martyna 23:54:07
widać kobiety są bardziej skomplikowane od facetów
Martyna 23:54:12
nie ma tak łatwo
Martyna 23:54:21
trzeba wcześniej pogadać z filozofem :D

***
Martyna 0:01:35
Dzień później Frankenstein postanowił opuścić wyspę, ale zanim to zrobił, nocą w koszu wyrzucił szczątki. Noc była pogodna, wiec został w łodzi i zasnął. Kiedy się obudził był już na pełnym morzu, po jakimś czasie zmęczony i głodny dopłynął do Irlandii, gdzie został oskarżony o zamordowanie mężczyzny.
Martyna 0:01:48
ah ci Irlandzycy
Martyna 0:01:53
widzą gościa na łodzi wiec zbierają sie i krzyczą
Martyna 0:02:08
zamordowałeś go!
Martyna 0:02:14
a on na to: kogo?!
Martyna 0:02:26
a oni: mężczyznę! wiemy że to ty!
Martyna 0:02:34
w prawdzie jeszcze nie znaleźliśmy ciała
Martyna 0:02:35
Ale to na pewno ty!
Martyna 0:02:49
tak, to ma sens ;]
...
Martyna 0:06:48
Zamordowany mężczyzna został uduszony, odnaleziono go na plaży a na morzu widziano oddalającą się łódź z jedną osobą. Okazało się, że ofiarą był Henryk.
Martyna 0:06:52
mamy ofiarę
Martyna 0:07:06
szkoda ze jest nią ta sama osoba która została w Szkocji
Martyna 0:07:09
i teraz masz
Martyna 0:07:43
ciało gościa ze Szkocji, znaleziono na plaży na jakiejś wyspie, a Wiktora oskarżono o to morderstwo w Irlandii
Martyna 0:07:45
Wow

***
Martyna 0:37:02
Juan żył wiec w jaskini, Hajdea dbała o niego. Zakochali się w sobie i pewnej nocy bardzo się do siebie zbliżyli.
Martyna 0:37:13
czyli jak blisko?
Kaja 0:37:27
Na tyle blisko, że było to warte wspomnienia w książce
***

Martyna 20:22:49
Tessa oprócz opieki nad kurami musiała jeszcze gwizdać gilom właścicielki.
Martyna 20:22:54
moja wyobraźnia pracuje
Martyna 20:23:01
jak ona gwizda tym gilom :D

***
Martyna 20:13:17
Alex, zapowiedział, że pomoże dziewczynie, ale narrator sugeruje, ze koleś był przyczyną zguby dziewczyny.
Martyna 20:13:20
koleś
Martyna 20:13:23
KOLEŚ!

***
Martyna 1:42:50
Zapytał matkę o sposób na pozbycie się płodu – poradziła mu aby Lena wymoczyła nogi w gorczycy
Kaja 1:43:36
Łał jakie to proste
Martyna 1:43:47
Zabieg się udał.
Martyna 1:43:53
nosz kurwa nie pójdę spać
Martyna 1:44:03
jeśli się nie dowiem
Martyna 1:44:06
czy to serio może zadziałaś
Martyna 1:44:08
...
Martyna 1:46:09
Zabieg się udał, ale Jura bardzo sparzył Lenie nogi. Rano po zabiegu zaprowadził ją do domu. Kolejnego dnia zatelefonował – wszystko było w porządku. Jednak potem okazało się, że Lena dostała krwotoku.
Martyna 1:46:11
pytanie
Martyna 1:46:21
z nóg czy z macicy ten krwotok? :D
...
Martyna 1:53:17
tyy wychodzi na to
Martyna 1:53:26
że to działało w jakiś sposób
Martyna 1:53:29
niepojęty
Martyna 1:53:39
normalnie się spytam matki o to :D

3 komentarze:

  1. KOLEŚ ;D
    cieszę się, ze mogłam być sponsorem (jak to w ogóle brzmi!) nowego wpisu ;D
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. no! kobiety nie tworzy się od tak :P

    Sosnów !

    OdpowiedzUsuń
  3. Koleś to była moja inwencja twórcza :P ileż można wkładać patetyzmu z te notatki? :P

    Dziewczynki: ja też was kocham ;) i liczę kiedyś na jakieś notatki ;)

    Gadzik

    P.S. Uśmiałam się do łez przy czytaniu fragmentów własnych notatek i waszych komentarzy do nich :P To chyba nie jest normalne? :P

    OdpowiedzUsuń

Proszę o podpisywanie się w komentarzach.

Wyłączyłam weryfikację obrazkową, ale jak się znowu spamiszcze pojawi to niestety będę zmuszona znowu ją aktywować.