Kaja: btw. moja matka wymyśliła mi, co zrobię, jak nie znajdę pracy na wrzesień :P
Wystąpię o stypendium do Ministerstwa kultury
Na napisanie książki
3000 zł brutto
Można dostać na rok albo na ile komisja miesięcy wyznaczy
I najlepsze jest to, że książka musi być napisana, a nie trzeba jej wydać
W sensie, jak jej wydawnictwa nie przyjmą
to spoko
Natomiast jak nie będzie napisana to trzeba oddać kasę
Ale można też na jakieś inne sztuki plastyczne muzykę, ochronę zabytków i inne pierdolenie
Misias:
Misias:
lol
i o czy będziesz pisać
wydasz swojego bloga?:P
czy musi być naukowa
Kaja:
Kaja:
Obojętnie o czym
W sensie we wniosku trzeba napisać jakieś plany itd.
Misias:
Misias:
zawsze możesz
swoją magisterkę przerobić
K. by się ucieszyła
walnęłabyś dedykację
K., jedynej która walczyła do końca
Kaja:
xDDDDD
Wszystkie prace dla Widzimisia wydać jako antologię opowiadań fantastycznych
albo
Jak K. postawi przecinek, to nie ma chuja w magisterce
Z szacunkiem
Autorka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Proszę o podpisywanie się w komentarzach.
Wyłączyłam weryfikację obrazkową, ale jak się znowu spamiszcze pojawi to niestety będę zmuszona znowu ją aktywować.