Z rozmów przy stemplowaniu
Moglibyśmy na przykład wskazać, że teoria Darwina tłumaczy, jak niższe formy życia ewoluują w wyższe, wobec czego całkiem rozsądna wydaje się przemiana człowieka w orangutana (który pozostał jednak bibliotekarzem, jako że nie ma formy życia wyższej niż bibliotekarz).

Terry Pratchett - Nauka Świata Dysku I


poniedziałek, 6 grudnia 2010

Bo tytuł musi być ...

No jak mi ktoś teraz powie, że was zaniedbuję to się obrażę ;P

AKCJA: WINDA
Winda zatrzymała się w piwnicach
Martyna: *do Agaty, która po opuszczeniu windy usilnie przyciska guzik i nie daje windzie odjechać* Agata, bo ja cię zaraz kopnę w dupę! Wiem, że będzie mi trudno trafić w coś tak małego, ale mimo to spróbuję!
Agata przestała naciskać guzik, ale winda nadal nie jedzie.
Martyna: *z głębokim oburzeniem* Spierdoliłaś windę!
Atak śmiechu kobiety, która czekała przy ksero: bezcenny!
~~~~
Wsiadamy do windy. Na parterze rozsuwają się drzwi i do środka gramoli się Św. Mikołaj z Aniołkiem - dla pokazania powagi tej sceny zapisuję, że i Mikołaj i Aniołek wyglądali jak po ciężkiej imprezie - tak, Aniołkiem również był facet, wielki facet :P
Gacia: O, Święty Mikołaj!
Aniołek: Uwaga, bo mi się skrzydełka nie zmieszczą! Na koncercie Lady Gagi prawie komuś nimi oko wybiłem!
Gacia: Szkoda że nie Lady Gadze!
Ludzie w windzie: *śmiech*
Aniołek: *otwiera pudełko i częstuje nas krówkami* Macie po krówce, ale nigdy już złego słowa mi na Lady Gage nie powiecie!
Kaja, Katerinka, Martyna, Gacia: Obiecujemy!
Gacia: Byłyśmy niegrzeczne!
Aniołek: *do Mikołaja* My dajemy tylko niegrzecznym.
Trzecie piętro - wysiadamy.
Jakieś 5 minut później słyszymy dzwonienie - to Św. Mikołaj wraz z Aniołkiem schodzą z czwartego piętra. Gacia galopem do nich podbiegła z radosnym okrzykiem. Wraca uszczęśliwiona z krówką w dłoni.
Gacia: Powiedzieli, że byłam taka niegrzeczna, że należy mi się jeszcze jedna!

ROZMOWY W GUGA NA POZIOMIE
Katerinka: Gadzik, opatentuj Boczki, zanim zrobi to ktoś inny!
Bartek: Już ktoś to zrobił ... Jola Rutowicz!
Gacia: Wszystko zostaje w rodzinie!

Adnotacja wyjaśniająca: Od pewnego czasu termin "Boczki" czy też "Boczki Gadzika" jest pisany z wielkiej litery. Chcę przez to podkreślić jakie niezależne życie zaczęły prowadzić Boczki Gadzika. Za niedługo wydają swoją autobiografię, a z tego co słyszałam to zostały również zaproszone do "Rozmów w Toku" i będą siedzieć zaraz obok Nóg pani Jaworowicz.

Dziękuję Gaci, która uzupełniła wpis o to, co ja zapomniałam ;*

1 komentarz:

  1. A ja dążę do rozsławienia swojego języka ;P.

    Gacia

    OdpowiedzUsuń

Proszę o podpisywanie się w komentarzach.

Wyłączyłam weryfikację obrazkową, ale jak się znowu spamiszcze pojawi to niestety będę zmuszona znowu ją aktywować.