Tym razem krótko i treściwie
(uwaga niniejszy wpis może zawierać treści wulgarne i rasistowskie ;P)
Siedzimy na korytarzu, jak zwykle się nie nudzimy, Mrozia opisuje
jakie to piękne fioletowe buty na koturnie, mierzyły z Kasią.
Mrozia: Ale na Kasi one tak zajebiście wyglądały,
ale tak zajebiście,
a na mnie to latały jak żyd po pustyni
Ciocia Martyna opowiada o tym, że pasują jej
wszystkie okulary i kapelusze,
a opowiada to takimi oto słowami:
Martyna: Co ubiorę na ryj to mi pasuje... Taki typ ryja.
(uwaga niniejszy wpis może zawierać treści wulgarne i rasistowskie ;P)
Siedzimy na korytarzu, jak zwykle się nie nudzimy, Mrozia opisuje
jakie to piękne fioletowe buty na koturnie, mierzyły z Kasią.
Mrozia: Ale na Kasi one tak zajebiście wyglądały,
ale tak zajebiście,
a na mnie to latały jak żyd po pustyni
Ciocia Martyna opowiada o tym, że pasują jej
wszystkie okulary i kapelusze,
a opowiada to takimi oto słowami:
Martyna: Co ubiorę na ryj to mi pasuje... Taki typ ryja.
Oj tam rasistowskie ;)
OdpowiedzUsuńGadzik
a mnie nadal intryguje
OdpowiedzUsuńten Żyd
na tej pustyni ;D
Widzę go z rękami podniesionymi do góry, jak lata po tej pustyni tak samo jak Kevin latał po pustym domu ;)
OdpowiedzUsuńTwój typ ryja jest cudowny! :D
Gadzik
Gadzik chociaż Ty mnie rozumiesz :D
OdpowiedzUsuńWłaśnie tak latał ten but na mojej nodze- jak żyd po pustyni albo jak Kevin sam w domu :P
być może nie powinnam mówić o swojej facjacie w ten sposób...
OdpowiedzUsuńale wtedy nie byłoby tak zabawnie ;D