Z rozmów przy stemplowaniu
Moglibyśmy na przykład wskazać, że teoria Darwina tłumaczy, jak niższe formy życia ewoluują w wyższe, wobec czego całkiem rozsądna wydaje się przemiana człowieka w orangutana (który pozostał jednak bibliotekarzem, jako że nie ma formy życia wyższej niż bibliotekarz).

Terry Pratchett - Nauka Świata Dysku I


wtorek, 18 stycznia 2011

Mini Gadzikopak


Tak, moi drodzy. Dochodzi nawet do tego, że Gadzik ma własnego paka na tym blogu ;P

Martyna pogłaskała Gadzika po głowie i cofnęła rękę.
Gadzik: *z prośbą w oczach* Pomiziaj mnie jeszcze!
Martyna: Naprawdę chcesz? Przecież człowieki tego nie lubią!

~~~~

Zagadka: Dlaczego od tygodnia Gadzik ma temperaturę w okolicach 36.0?
Odpowiedź: Przecież gady są zmiennocieplne!

~~~~
Rozmowa o tym co kupić Martynie na urodziny.
Kaja: Kupmy kilka lasek dynamitu i podłóżmy pod 314. Zrobimy taki happening! Martyna się ucieszy!

~~~~

Ola Z.: *z żałosną miną, po tym jak się dowiedziała, że Gadzik chce wybrać inną specjalizację, niż zamierzała początkowo i umówiła się na nią z Olą właśnie* Zdradziłaś mnie! Oddawaj notatki!
(pragnę nadmienić, że Gadzik miała wtedy od Oli notatki z 3 przedmiotów i bardzo jej na nich zależało:P)

~~~~

Pan Profesor: Że "Historia" z dużej litery to rozumiem, ale "książka" z dużej? "Jej wysokość Książka", tak?

~~~~

W stołówce
Bernadetta: Zejdziemy tutaj po zajęciach, trzymajcie glebę ... to znaczy teren!


6 komentarzy:

  1. HeHe :D Zaistniałam na blogu jako wydawca a nie bohater :D To prawie jak Cezary Pazura :D Tylko, że jemu coś nie pykło :P
    Dziękuję za zamieszczenie moich bardziej i mniej inteligentnych spostrzeżeń :*

    Gadzik

    OdpowiedzUsuń
  2. To miał być mini Boczkopak!

    Gacia

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie!! Boczek pisze biografie, nie ma czasu na jakiekolwiek paki czy mini paki :P

    Gadzik

    OdpowiedzUsuń
  4. Muszę powiedzieć że dynamit pod 314 to stanowczo byłby COOL ;D
    Ale ale, to co dostałam wystarczy na dłużej, z dynamitem to tylko taka chwilowa radość w sumie…
    Pozdrawiam
    M.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale happening dobry by był :D

    Gadzik

    OdpowiedzUsuń
  6. SZOK! studentki podłożyły dynamit na uczelni!

    Masakra na wydziale bibliotekoznawstwa Uniwersytetu Śląskiego, która miała miejsce 1 stycznia, na trwale wpisze się w pamięć katowiczan i dojeżdżających tam studentów. O 8 rano grupka niezidentyfikowanych osobników rasy ludzkiej podłożyła kradziony z kopalni dynamit pod salą wykładową numer 314, piętnaście minut później nastąpiła detonacja. Z wybuchu przeżył tylko pan Edzio, uniwersytecki cieć, który akurat palił papierosa koło śmietnika. Kończyny setek studentów i wykładowców fruwały jeszcze długo w czasoprzestrzeni, aż dymy opadły i można było kompletować i liczyć ofiary. Rzeczoznawcy szacują straty na porównywalne do tych z zamachu na World Trade Center. Co było przyczyną tego bestialskiego czynu? Pewnie nigdy się już nie dowiemy.
    Dla bloga bibliotecznego,
    Szyszka Max Kolanko

    OdpowiedzUsuń

Proszę o podpisywanie się w komentarzach.

Wyłączyłam weryfikację obrazkową, ale jak się znowu spamiszcze pojawi to niestety będę zmuszona znowu ją aktywować.